Oto honorowy cel myśliwego...
Polowanie to nie tylko rzemiosło, ale także kodeks etyczny – przynajmniej dla Benedykta:
„Profesjonalizm i humanitarne odławianie rodzimej zwierzyny jest dla mnie ogromnie ważne”.
Oznacza to również, że czasem trzeba się powstrzymać od strzału. Jako przewodnik posokowców, ten 36-latek wie, o czym mówi. Ze swoim psem, alpejskim gończym krótkonożnym Allym, którego wykorzystuje do tropienia od 2013 roku, w latach 2016-2020 działał między innymi na scenie tropowej BJV Kronach, a prywatnie robi to do dziś.
GECO PREZENTUJE: Benedikt (36), MYŚLIWY I LEŚNICZY Z PRAWDZIWEGO ZDARZENIA.
GECO PLUS – The powerful hunting bullet.
Aspekt ten znajduje również odzwierciedlenie w wyborze pocisków. „Z GECO PLUS mogę mieć zawsze pewność precyzji, efektu i tropów – nawet w przypadku grubszej zwierzyny”.
Głównym celem Benedykta jest dobrostan zwierząt. „Każdy strzał oddany do konkretnego gatunku zwierzyny łownej musi być dobrze przemyślany i etycznie uzasadniony. Jestem to winien naszej dzikiej przyrodzie!”. Oczywiście odpowiedzialne łowiectwo obejmuje również np. zimowe dokarmianie wszystkich gatunków zwierzyny w razie potrzeby. „Bardzo ważne są dla mnie także poletka łowieckie i pastwiska dla zwierzyny dzikiej, które intensywnie uprawiam. Nie można tylko zbierać plonów, trzeba je również pielęgnować!”.
Profesjonalny i etyczny odłów zwierzyny.
Benedykt mieszka i poluje w Lesie Frankońskim, gdzie posiada pozwolenie na odstrzał w gminnym obszarze łowieckim zarządzanym przez jego teścia. Głównymi gatunkami zwierzyny łownej są sarny, dziki i jelenie. Ponadto ten oddany myśliwy pomaga, jako myśliwy goszczony, w gospodarce łowieckiej obejmującej populację saren i jeleni w Bawarskich Lasach Państwowych. Dzięki swemu ojcu ten miłośnik przyrody jest związany z łowiectwem od 28 lat, a od trzynastu sam uprawia je z wielką starannością i pasją.
Zgodnie ze swoją filozofią ten Górny Frankończyk preferuje polowanie z zasiadki lub – jeśli sytuacja tego wymaga – po tropie. „Ten drugi rodzaj polowania najlepiej sprawdza się tam, gdzie głównie przebywam, czyli na terenach występowania zwierzyny racicowej”. W środowisku myśliwskim nie ma obowiązku używania amunicji bezołowiowej, a zatem problem tego rodzaju amunicji nie istnieje. „Pociski zawierające ołów mają dla mnie tę zaletę, że mogę polegać na wypróbowanej i sprawdzonej reakcji na ciało zwierzyny”.
Benedykt szczególnie angażuje się w polowania na dziki, ale jego ulubionym gatunkiem jest jeleń, który nosi przecież miano króla lasu! „Kontrolowanie i badanie populacji dzika jest dla mnie ekscytujące, bo uwielbiam złożoność zachowań tych zwierząt. Kiedy podchodzą na stanowisko, gdzie się zatrzymują i jak się to zachowanie zmienia w ciągu roku? Jeśli masz rację we wszystkich swoich przypuszczeniach i strategiach, dotrzesz do celu!”.
Ogólnie rzecz biorąc, główny nacisk trzeba położyć na kontakt z naturą i zrównoważone korzystanie z jej zasobów. „Ze wspomnianych już powodów potrzebuję pocisku grzybkującego, który zapewnia bezpieczny wylot. Jest to dla mnie niezwykle ważne ze względu na kodeks etyki łowieckiej. Moim zdaniem, uszkodzenie ciała przez pocisk powinno być wystarczająco duże, by zapewnić szybką śmierć, ale na tyle małe, by nadmiernie nie uszkadzać tuszy”. Jako myśliwy polujący w sposób zrównoważony, Benedykt stara się wykorzystać każdy gram mięsa zwierzęcia. „Przecież zwierzę musiało oddać w tym celu życie i właśnie dlatego zasługuje na szacunek”.
Doskonała luneta celownicza GECO do polowań na dziki:
GECO 1-5x24i to bardzo dobry wybór na polowania z nagonką. Szczególnie w wąskich korytarzach lub na obrzeżach zarośli duże pole widzenia daje korzyść w postaci możliwości szybkiego namierzenia celu. Wartość dodana w porównaniu z celownikami typu „red dot” jest oczywista: dzięki 5-krotnemu powiększeniu można dokładnie wycelować i upolować skaczącą zwierzynę z nieco większej odległości.
